Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
osób dodatkowy bodziec: ich kariera może mieć znacznie więcej szczebli, sięgać daleko poza granice kraju. W dobie globalizacji i naszych marzeń o Unii Europejskiej, to działa jak afrodyzjak.
Tak, jak zagraniczne produkty zmieniły wygląd sklepowych półek, tak zagraniczne firmy zmieniły nasz rynek pracy. Zmieniamy się nie tylko my, ale i nasze nastawienie do rzeczywistości, nasze marzenia. Jeszcze parę lat temu ceniony był tylko jeden "dowód wdzięczności" pracodawcy względem pracownika - pieniądze, i to najlepiej w gotówce. Zachodnie firmy uchodziły za te, które płacą więcej, ale też i żądają morderczej pracy. Być może nauczyliśmy się już "morderczo" pracować, może jest to rezultat lęku
osób dodatkowy bodziec: ich kariera może mieć znacznie więcej szczebli, sięgać daleko poza granice kraju. W dobie globalizacji i naszych marzeń o Unii Europejskiej, to działa jak afrodyzjak.<br>Tak, jak zagraniczne produkty zmieniły wygląd sklepowych półek, tak zagraniczne firmy zmieniły nasz rynek pracy. Zmieniamy się nie tylko my, ale i nasze nastawienie do rzeczywistości, nasze marzenia. Jeszcze parę lat temu ceniony był tylko jeden "dowód wdzięczności" pracodawcy względem pracownika - pieniądze, i to najlepiej w gotówce. Zachodnie firmy uchodziły za te, które płacą więcej, ale też i żądają morderczej pracy. Być może nauczyliśmy się już "morderczo" pracować, może jest to rezultat lęku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego