Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
razem jesteśmy sto razy mądrzejsi od niego jednego i lepiej wiemy, co mamy robić!
Jerzy wzruszył ramionami.
- Tere - fere - powiedział. - Co to znaczy "my"? My - to jest kilkadziesiąt "ja", a każde "ja" chce czego innego. My wszyscy razem właśnie wrzucaliśmy nasze grosze na pomnik tego burmistrza, choć nikt z nas nawet nie wie, co on takiego nadzwyczajnego zrobił, a jemu jednemu przyszło na myśl, że lepiej - mapa.
- Wcale nie lepiej - krzyczał Władek - pomnik to przykład dla wszystkich!
- Jaki przykład? - spytała Zoja.
- Przykład!... No... żebyś pamiętała, że jak będziesz całe życie szlachetna, to potem ci postawią pomnik.
- A kiedy ja wcale nie chcę
razem jesteśmy sto razy mądrzejsi od niego jednego i lepiej wiemy, co mamy robić!<br>Jerzy wzruszył ramionami.<br>- Tere - fere - powiedział. - Co to znaczy "my"? My - to jest kilkadziesiąt "ja", a każde "ja" chce czego innego. My wszyscy razem właśnie wrzucaliśmy nasze grosze na pomnik tego burmistrza, choć nikt z nas nawet nie wie, co on takiego nadzwyczajnego zrobił, a jemu jednemu przyszło na myśl, że lepiej - mapa.<br>- Wcale nie lepiej - krzyczał Władek - pomnik to przykład dla wszystkich!<br>- Jaki przykład? - spytała Zoja.<br>- Przykład!... No... żebyś pamiętała, że jak będziesz całe życie szlachetna, to potem ci postawią pomnik.<br>- A kiedy ja wcale nie chcę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego