przeróżnych owoców, na każdy smak. I jedz, ile chcesz! (All You Can Eat!) I wszystko to za sześć pięćdziesiąt! A dla senior citizens (powyżej pięćdziesięciu pięciu lat) jeszcze 25 procent zniżki! Jedli więc, ile mogli, i więcej, niż mogli, i ciężko wzdychali, God bless America - upewniając się w ten sposób nawzajem, że ta obfitość to chyba jeszcze nie to, co w ich Biblii zwało się green pastures. Na wiecznie zielonych pastwiskach Florydy także mieszkania były dwa razy tańsze niż w ich poprzednim życiu, a opieka lekarska dla seniorów bezpłatna, i żadnego podatku dochodowego. Jeśli do tego dodać zanik seksu - to co