oczami " -Wiedziałem, że się obróci, to nasz okręt, on nie zmarnuje naszej pracy przy linach!"<br><br><tit>Na pokładzie "Zawiszy Czarnego"</><br><br>Szczególnie miło wspominał rejsy z harcerzami po Bałtyku na pokładzie "Zawiszy Czarnego". Harcerze zakupili w 1934 r. w Danii duży szkuner "Patrea", który przebudowano na pierwszą szkołę pod żaglami, zmieniając mu nazwę na "Zawiszę Czarnego". Rejsy z harcerzami były nowym odkryciem dla Zaruskiego. W czym leży tajemnica? To proste, stary, siwowłosy , w bojach sterany generał ma młodą, romantyczną, pełną porywów i wciąż niezaspokojonych marzeń duszę. Na pokładzie "Zawiszy" spotkały się dwie młodości: psychiczna młodość Zaruskiego i bujna, pełna żywotności i patriotycznych zamierzeń