Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
czerwone reformy i - tym samym - nie lubi kapitalizmu. Nie jest natomiast dla mnie jasne, dlaczego ma to być opozycja. Ale może istnieją po temu jakieś ważkie, w nieznane mi powody. Jako człowiek z natury życzliwy światu wymyśliłem nawet dla RiD-u hasło: w czerwonych reformach dmuchamy na zimne.
A propos nazywania rzeczy po imieniu.
W 9 numerze "Polityki Polskiej" Jacek Bartyzel przedstawił próbę klasyfikacyjnego uporządkowania sytuacji "na prawicy". Całkiem interesującą. Zaniepokoił mnie jednak pewien fragmencik. Pisząc o Samoobronie Polskiej, Przedmurzu, Niezależnej Grupie Politycznej oraz Unii Nowoczesnego Humanizmu stwierdził iż ugrupowania te "eksponują na ogół kontrowersyjne bądź zdezaktualizowane wątki myśli narodowo-demokratycznej". Oraz pochwalił Unię
czerwone reformy i - tym samym - nie lubi kapitalizmu. Nie jest natomiast dla mnie jasne, dlaczego ma to być opozycja. Ale może istnieją po temu jakieś ważkie, w nieznane mi powody. Jako człowiek z natury życzliwy światu wymyśliłem nawet dla RiD-u hasło: w czerwonych reformach dmuchamy na zimne.<br> &lt;tit1&gt;A propos nazywania rzeczy po imieniu.&lt;/tit1&gt;<br> W 9 numerze "Polityki Polskiej" Jacek Bartyzel przedstawił próbę klasyfikacyjnego uporządkowania sytuacji "na prawicy". Całkiem interesującą. Zaniepokoił mnie jednak pewien fragmencik. Pisząc o Samoobronie Polskiej, Przedmurzu, Niezależnej Grupie Politycznej oraz Unii Nowoczesnego Humanizmu stwierdził iż ugrupowania te "eksponują na ogół kontrowersyjne bądź zdezaktualizowane wątki myśli narodowo-demokratycznej". Oraz pochwalił Unię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego