metafory i aluzji. Otóż dla uchwycenia istoty interesującej nas obecnie "prywatywności" najwłaściwszą wydaje mi się nie metafora "nicości", lecz metafora "głodu". Aby jednak znów nie popaść w błąd przenoszenia modeli interpretacyjnych, metaforę tę trzeba poddać koniecznym poprawkom.<br>Nie ma głodu bez świadomości głodu. Świadomość głodu kryje w sobie element doznaniowy negatywny i element doznaniowy pozytywny. Element doznaniowy negatywny niesie z sobą poczucie braku pokarmu. Element doznaniowy pozytywny to afirmacja życia, któremu ma służyć &lt;page nr=175&gt; pokarm. Ja aksjologiczne w swym fundamentalnym skierowaniu ku przedmiotom, a w szczególności ku przedmiotowym wartościom, skierowaniu, które daje o sobie znać stanami zapomnienia o sobie w chwilach fascynacji