Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
ciebie lubi - podszedł do bratanka i klepnął go po karku. - Przepraszam - postawił na stole flaszkę wódki. - Napijmy się wszyscy na zgodę.
Erwin odwrócił się do okna, by ukryć wzruszenie. Inge przyłożyła do ust chusteczkę i się rozkaszlała, a w jej oczach utkwionych w Mocku pojawiły się łzy. Mock patrzył na nią, lecz nie myślał o niej, myślał o swoich słowach "Sophie bardzo cię lubi", o swoim spotkaniu z żoną: oto są znowu razem, jego gabinet zajmuje Erwin, Erwin uczy się do matury, Sophie odwiedza go w gabinecie swojego męża...
- Musi stryj także ją przeprosić - powiedział Erwin.
Zapadło milczenie. Na podwórku rozległ się
ciebie lubi - podszedł do bratanka i klepnął go po karku. - Przepraszam - postawił na stole flaszkę wódki. - Napijmy się wszyscy na zgodę.<br>Erwin odwrócił się do okna, by ukryć wzruszenie. Inge przyłożyła do ust chusteczkę i się rozkaszlała, a w jej oczach utkwionych w Mocku pojawiły się łzy. Mock patrzył na nią, lecz nie myślał o niej, myślał o swoich słowach "Sophie bardzo cię lubi", o swoim spotkaniu z żoną: oto są znowu razem, jego gabinet zajmuje Erwin, Erwin uczy się do matury, Sophie odwiedza go w gabinecie swojego męża...<br>- Musi stryj także ją przeprosić - powiedział Erwin.<br>Zapadło milczenie. Na podwórku rozległ się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego