Absolutu. Ego nie jest 'człowiekiem- <br>-bogiem' (jap. jinshin) w rozumieniu Nietzschego, ale 'człowiekiem Boga' <br>(jap. kami no hito), 'poddanym Pana' (jap. shu no shimobe). Ci, którzy myślą <br>o religii z punktu widzenia logiki klasycznej, uważają pewnie, że takie <br>stanowisko zakłada negację indywidualnych cech człowieka". Człowiek <br>w akcie samonegacji dociera do 'nicości absolutnej', ale ponieważ jest ona <br>'absolutnie sprzeczną samotożsamością', nie następuje jego samounicestwienie. <br><q>"Twierdzenie, że u swoich podstaw ego transceduje samo siebie, nie oznacza, <br>że staje się ono 'nicością' - wręcz przeciwnie staje się ono prawdziwie <br>indywidualne jako punkt wyrażania się świata".</> <br>'Immanentna transcendencja' nie może być pomyślana, a więc nie może