Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.22 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.22 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest moja mama, często siostra, do pomocy jest gosposia.
Pani synowie lubią się z Lenką czy, jak to nastolatki, raczej jej dokuczają?
- Och, wie pani, oni mają zupełnie inne sprawy. Lenę traktują miło, ale bez większego zainteresowania.
Dużo czasu zabiera pani zajmowanie się dziećmi i wnuczką?
- Dla siebie w ogóle nie mam czasu. Przecież zimą muszę jeździć z nimi na nartach, latem pływać, muszę czytać im książki, chodzić do kina. A wszystko to przeżywam po raz drugi. Gdy urodził się mój starszy syn, Marysia miała 14 lat.
Chłopcy podobni są do pani czy do męża?
- Adaś do męża, Jędruś do mnie
Pani synowie lubią się z Lenką czy, jak to nastolatki, raczej jej dokuczają?
- Och, wie pani, oni mają zupełnie inne sprawy. Lenę traktują miło, ale bez większego zainteresowania.
Dużo czasu zabiera pani zajmowanie się dziećmi i wnuczką?
- Dla siebie w ogóle nie mam czasu. Przecież zimą muszę jeździć z nimi na nartach, latem pływać, muszę czytać im książki, chodzić do kina. A wszystko to przeżywam po raz drugi. Gdy urodził się mój starszy syn, Marysia miała 14 lat.
Chłopcy podobni są do pani czy do męża?
- Adaś do męża, Jędruś do mnie
jest moja mama, często siostra, do pomocy jest gosposia.</><br><who5>Pani synowie lubią się z Lenką czy, jak to nastolatki, raczej jej dokuczają?</><br><who6>- Och, wie pani, oni mają zupełnie inne sprawy. Lenę traktują miło, ale bez większego zainteresowania.</><br><who5>Dużo czasu zabiera pani zajmowanie się dziećmi i wnuczką?</><br><who6>- Dla siebie w ogóle nie mam czasu. Przecież zimą muszę jeździć z nimi na nartach, latem pływać, muszę czytać im książki, chodzić do kina. A wszystko to przeżywam po raz drugi. Gdy urodził się mój starszy syn, Marysia miała 14 lat.</><br><who5>Chłopcy podobni są do pani czy do męża?</><br><who6>- Adaś do męża, Jędruś do mnie
