Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
ich interesy są należycie bronione w Brukseli. Kiedy unia przyjmowała po raz ostatni nowych członków, urzędnicy i parlamentarzyści europejscy często zasięgali opinii przedstawicieli biznesu w Austrii, Finlandii, Szwecji i Norwegii. Z doświadczeń tych krajów wynika, że urzędnicy rzadko walczą o szczegóły. W czasie ostatniej rundy rozszerzeniowej bywało, że lobbing biznesu nie był mile widziany przez rząd kraju starającego się o członkostwo. Sprawiał jednak, że interesy przedsiębiorstw brano pod uwagę podczas negocjacji. Niechęć do integracji najczęściej manifestują polscy rolnicy. - "Eurolęki" rolników wynikają przede wszystkim z niewiedzy, czym jest Unia Europejska - mówi Roman Jagieliński. Wielu z nich chciałoby osiągać dochód ze swoich gospodarstw, a
ich interesy są należycie bronione w Brukseli. Kiedy unia przyjmowała po raz ostatni nowych członków, urzędnicy i parlamentarzyści europejscy często zasięgali opinii przedstawicieli biznesu w Austrii, Finlandii, Szwecji i Norwegii. Z doświadczeń tych krajów wynika, że urzędnicy rzadko walczą o szczegóły. W czasie ostatniej rundy rozszerzeniowej bywało, że lobbing biznesu nie był mile widziany przez rząd kraju starającego się o członkostwo. Sprawiał jednak, że interesy przedsiębiorstw brano pod uwagę podczas negocjacji. Niechęć do integracji najczęściej manifestują polscy rolnicy. - <orig>"Eurolęki"</> rolników wynikają przede wszystkim z niewiedzy, czym jest Unia Europejska - mówi Roman Jagieliński. Wielu z nich chciałoby osiągać dochód ze swoich gospodarstw, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego