Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 23.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w innych przedszkolach 6-7 tys. zł). Najwięcej pieniędzy idzie na pensje. - Te koszty znikną, bo nie będzie oddzielnej administracji - tłumaczy Wachowiak. - Poza tym na 25 dzieci 11 jest z Żoliborza - mówi. - Za dzieci z innych gmin nikt nam nie zapłaci.

Na zmarnowanie

Tymczasem rodzice dzieci z przedszkola na Mickiewicza nie chcą likwidacji. Boją się, że rygory żywieniowe w "mieszanym" przedszkolu na Popiełuszki nie będą utrzymane. - Dzieci mają indywidualne diety, nie tylko bezglutenowe - mówi Barbara Pilecka-Błażejczyk, mama Ali. - Często uczula kontakt z produktem, nie tylko jego spożycie.
W dużej grupie trudniej dopilnować, by dzieci nie dotykały jedzenia sąsiada. Niektóre muszą przyjmować
w innych przedszkolach 6-7 tys. zł). Najwięcej pieniędzy idzie na pensje. - Te koszty znikną, bo nie będzie oddzielnej administracji - tłumaczy Wachowiak. - Poza tym na 25 dzieci 11 jest z Żoliborza - mówi. - Za dzieci z innych gmin nikt nam nie zapłaci. <br><br>&lt;tit&gt;Na zmarnowanie&lt;/&gt;<br><br>Tymczasem rodzice dzieci z przedszkola na Mickiewicza nie chcą likwidacji. Boją się, że rygory żywieniowe w "mieszanym" przedszkolu na Popiełuszki nie będą utrzymane. - Dzieci mają indywidualne diety, nie tylko bezglutenowe - mówi Barbara Pilecka-Błażejczyk, mama Ali. - Często uczula kontakt z produktem, nie tylko jego spożycie. <br>W dużej grupie trudniej dopilnować, by dzieci nie dotykały jedzenia sąsiada. Niektóre muszą przyjmować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego