Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
komandor M. będąc po wojnie na stanowisku Szefa Sztabu Marynarki Wojennej mówił, że "pierś mi się rozdyma, gdy wypowiadam słowa: generalissimus Stalin".
Wśród jeńców Woldenbergu byli także oficerowie - Żydzi, którzy zajmowali cały barak. Traktowano ich na równi z nami. Wszyscy przeżyli wojnę w obozie. Niemcy chcieli ich zlikwidować, ale myśmy nie dali. W ich sprawie protestowaliśmy w szwajcarskim Czerwonym Krzyżu.

Jak doszło do wyzwolenia obozu?

To akurat pamiętam w najdrobniejszych szczegółach. Z początkiem ofensywy radzieckiej Niemcy podzielili nas na dwie grupy po 3000 jeńców i obóz ewakuowano. Uciekaliśmy przed frontem na zachód. 28. stycznia 1945 r. znaleźliśmy się w Detzu. Nocowaliśmy w
komandor M. będąc po wojnie na stanowisku Szefa Sztabu Marynarki Wojennej mówił, że "pierś mi się rozdyma, gdy wypowiadam słowa: generalissimus Stalin".<br>Wśród jeńców Woldenbergu byli także oficerowie - Żydzi, którzy zajmowali cały barak. Traktowano ich na równi z nami. Wszyscy przeżyli wojnę w obozie. Niemcy chcieli ich zlikwidować, ale myśmy nie dali. W ich sprawie protestowaliśmy w szwajcarskim Czerwonym Krzyżu.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Jak doszło do wyzwolenia obozu?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;To akurat pamiętam w najdrobniejszych szczegółach. Z początkiem ofensywy radzieckiej Niemcy podzielili nas na dwie grupy po 3000 jeńców i obóz ewakuowano. Uciekaliśmy przed frontem na zachód. 28. stycznia 1945 r. znaleźliśmy się w Detzu. Nocowaliśmy w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego