Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
uczniowskich kajetów dowodzą nie czego innego, jak tylko - że pamięć coś tam zatrzymuje, ale wyobraźnia (a za nią język) pozostaje nie wypełniona i dlatego nie dostrzega związków, nie potrafi porządkować, posługuje się banalnym wzorem, kalkuje. Tu ma swe źródło np. szereg kłopotów z pisaniem i formułowaniem opinii. Jest dla mnie nie do pojęcia, jak w polskiej szkole, w której zasadniczym egzaminem pozostaje nadal egzamin pisemny (uczeń musi samodzielnie napisać kilkustronicowe wypracowanie na dany temat!), można tak dalece zaniedbywać rozwijanie tej umiejętności. Wiedza teoretyczna z zakresu kompozycji ogranicza się na ogół do znajomości schematu rozprawki. Ale problem w tym, że uczeń nie potrafi przywołać
uczniowskich kajetów dowodzą nie czego innego, jak tylko - że pamięć coś tam zatrzymuje, ale wyobraźnia (a za nią język) pozostaje nie wypełniona i dlatego nie dostrzega związków, nie potrafi porządkować, posługuje się banalnym wzorem, kalkuje. Tu ma swe źródło np. szereg kłopotów z pisaniem i formułowaniem opinii. Jest dla mnie nie do pojęcia, jak w polskiej szkole, w której zasadniczym egzaminem pozostaje nadal egzamin pisemny (uczeń musi samodzielnie napisać kilkustronicowe wypracowanie na dany temat!), można tak dalece zaniedbywać rozwijanie tej umiejętności. Wiedza teoretyczna z zakresu kompozycji ogranicza się na ogół do znajomości schematu rozprawki. Ale problem w tym, że uczeń nie potrafi przywołać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego