dni temu się rozległ. Jest to ból wszystkich pokoleń i wszystkich istnień - nie tylko człowieka". (<name type="tit">Dziennik</>, 1960)<br>Gombrowicz, tutaj prawie manichejczyk, jest mi bliski. Bo z kolei muszę zrobić ważne wyznanie. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że mam w sobie dużo nienawiści do życia, za to że jest tak, a nie inaczej urządzone i poddane takim, a nie innym prawom. A to było zawsze samym rdzeniem manicheizmu. Dzisiaj ilość ludzi, którzy nie wierzą w Boga, ale uwierzyli, zwłaszcza wskutek historycznych doświadczeń, w diabła, <page nr=257> jest wcale znaczna. Osobiście znałem takich, którzy wyciągnęli z tego konsekwencje, postanawiając z nim pracować, bo tylko on zwycięża