Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
służyły. Wszystko skrzypi i chwieje się na granicy rozpadu. Mimo tych zabytków w pokoju jest jeszcze tyle miejsca, że głos niesie się jak w dużej hali. Lepiej mówić szeptem. Łazienka w ich apartamencie była prawie tak duża jak pokój i oprócz wielkiej wanny, umywalki, kibla i toaletki pusta. Do wanny nie ma korka, woda ledwo leci. Trudniej się wykąpać niż w Delhi pod rozwalonym prysznicem.
Dotykał Zosi w tym wielkim i pustym pokoju. Usiłował przytulić. "Chciałbym w nas odpocząć chwilę od Indii, które nie zaczynają się za oknem. Za chwilę będą zaczynać się już we mnie. Na razie oddziela mnie od nich
służyły. Wszystko skrzypi i chwieje się na granicy rozpadu. Mimo tych zabytków w pokoju jest jeszcze tyle miejsca, że głos niesie się jak w dużej hali. Lepiej mówić szeptem. Łazienka w ich apartamencie była prawie tak duża jak pokój i oprócz wielkiej wanny, umywalki, kibla i toaletki pusta. Do wanny nie ma korka, woda ledwo leci. Trudniej się wykąpać niż w Delhi pod rozwalonym prysznicem.<br>Dotykał Zosi w tym wielkim i pustym pokoju. Usiłował przytulić. "Chciałbym w nas odpocząć chwilę od Indii, które nie zaczynają się za oknem. Za chwilę będą zaczynać się już we mnie. Na razie oddziela mnie od nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego