Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
końcu - poczucie, że już nie daje rady.

Odwyk. Wykończona fizycznie, zniszczona psychicznie Elżbieta trafia do poradni w 1994 r., w 15 lat po pierwszej porannej pigułce na skołatane nerwy. - Cel był taki, żeby życie nie bolało - opowiada dziś jeszcze ze łzami w oczach. - No i faktycznie nie bolało, bo ja nie za bardzo cokolwiek wtedy czułam. Codziennie miałam garść swoich - jak je nazywałam - kolorowych koralików, to był mój świat. A ten prawdziwy przesuwał się gdzieś obok. Straciłam tyle prawdziwych emocji. Tyle pięknych chwil. Dopiero teraz staram się to wszystko nadrobić i wynagrodzić krzywdy rodzinie. Jako babcia.

Łykać świat w tabletce

Apteka w trzytysięcznym
końcu - poczucie, że już nie daje rady.<br><br>Odwyk. Wykończona fizycznie, zniszczona psychicznie Elżbieta trafia do poradni w 1994 r., w 15 lat po pierwszej porannej pigułce na skołatane nerwy. - Cel był taki, żeby życie nie bolało - opowiada dziś jeszcze ze łzami w oczach. - No i faktycznie nie bolało, bo ja nie za bardzo cokolwiek wtedy czułam. Codziennie miałam garść swoich - jak je nazywałam - kolorowych koralików, to był mój świat. A ten prawdziwy przesuwał się gdzieś obok. Straciłam tyle prawdziwych emocji. Tyle pięknych chwil. Dopiero teraz staram się to wszystko nadrobić i wynagrodzić krzywdy rodzinie. Jako babcia.<br><br>&lt;tit&gt;Łykać świat w tabletce&lt;/&gt;<br><br>Apteka w trzytysięcznym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego