Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 25/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przynoszącą zysk kilku osobom. Kiedy w 1996 roku dowiedziałem się, że fundacja powstała na podstawie sfałszowanych dokumentów, stwierdziłem, że nie mogę dłużej milczeć. Skierowałem do byłego ministra Dariusza Rosatiego pismo z wnioskiem o wyrejestrowanie fundacji. Z ubolewaniem stwierdzam, że fundacja działa do dzisiaj.

Technik rzeczny - dyplomatą

70-letni Ryszard N. nie zawsze był dyplomatą. W latach 1954-58 pracował jako technik w warszawskiej Stoczni Rzecznej. Tam zaczął robić karierę w PZPR. W latach 1965-76 był sekretarzem dzielnicowym partii na Żoliborzu. W tym czasie ukończył socjologię w partyjnej Wyższej Szkole Nauk Społecznych. W latach 1976-78 był wiceprezesem warszawskiego Społem. W 1979 r
przynoszącą zysk kilku osobom. Kiedy w 1996 roku dowiedziałem się, że fundacja powstała na podstawie sfałszowanych dokumentów, stwierdziłem, że nie mogę dłużej milczeć. Skierowałem do byłego ministra Dariusza Rosatiego pismo z wnioskiem o wyrejestrowanie fundacji. Z ubolewaniem stwierdzam, że fundacja działa do dzisiaj.<br><br>&lt;tit&gt;Technik rzeczny - dyplomatą&lt;/&gt;<br><br>70-letni Ryszard N. nie zawsze był dyplomatą. W latach 1954-58 pracował jako technik w warszawskiej Stoczni Rzecznej. Tam zaczął robić karierę w PZPR. W latach 1965-76 był sekretarzem dzielnicowym partii na Żoliborzu. W tym czasie ukończył socjologię w partyjnej Wyższej Szkole Nauk Społecznych. W latach 1976-78 był wiceprezesem warszawskiego Społem. W 1979 r
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego