moje panie.<br>Sprawa jasna, szkoda czasu!<br>Budujemy sklep wśród lasu.<br>Wszystkich czeka ciężka praca -<br>Praca zawsze się opłaca.<br>Przekonajmy więc borsuka,<br>Że nie poszła w las nauka,<br>Że już wilk nas nie oszuka,<br>Że już ryś nas nie oszwabi -<br>Żeśmy silni, a nie słabi.<br><br>- Brawo!, brawo! - krzyknął zając. -<br>Sklep budujmy nie zwlekając,<br>Lecz uczcijmy wpierw Błażeja,<br>Kniei naszej dobrodzieja!<br><br>- Oczywiście! W górę! W górę! -<br>Zawołali wszyscy chórem<br>I wesoło, choć z wysiłkiem,<br>Podrzucali go jak piłkę,<br>A kukułka z przyjaciółką<br>Szybowały nad nim w kółko.<br><br><br>V<br><br>Wszyscy zgodnie pracowali:<br>Więc niedźwiedzie - wzorem drwali -<br>Dostarczały pni i pali.<br>Sarny z wszystkich stron się