Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Przymierze
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1957
tego, aż zapytam matki mojej... Pójdź ze mną, panie, pokażę ci
drogę...
- Muszę czekać, aż nadejdą ludzie mego pana. Zali Batuel syn Nachora mieszka
w domu, w którym pogrzebany został dziad jego, Tare?
- Tak jest, jak mówisz. Tamże obok Tarego pochowano dziada mojego Nachora.
- Znam drogę do tego domu. Nadejdę niebawem.
Podjęła dzban i poszła ku bramie zamyślona rozważając to, co ją spotkało. Elizer
usiadł na brzegu poidła szczęśliwy. Gdyby nie obawa, że da z siebie w obcym
mieście widowisko, skakałby w miejscu, bił się rękami po bokach i krzyczał z
radości na cały głos. O wielki, potężny, możny, miłosierny Bóg
tego, aż zapytam matki mojej... Pójdź ze mną, panie, pokażę ci <br>drogę...<br>- Muszę czekać, aż nadejdą ludzie mego pana. Zali Batuel syn Nachora mieszka <br>w domu, w którym pogrzebany został dziad jego, Tare?<br>- Tak jest, jak mówisz. Tamże obok Tarego pochowano dziada mojego Nachora.<br>- Znam drogę do tego domu. Nadejdę niebawem.<br>Podjęła dzban i poszła ku bramie zamyślona rozważając to, co ją spotkało. Elizer <br>usiadł na brzegu poidła szczęśliwy. Gdyby nie obawa, że da z siebie w obcym <br>mieście widowisko, skakałby w miejscu, bił się rękami po bokach i krzyczał z <br>radości na cały głos. O wielki, potężny, możny, miłosierny Bóg
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego