Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wypowiedział na głos obawy Ewy. Poprzez śmiałe wydobycie ich na światło dzienne sprawił, że zaczęły wydawać się pozbawione sensu i niepoważne, a Ewa uznała swoje lęki za bezpodstawne.

• Niechęć do zaakceptowania odmowy
"O nie, tyle się nanosiłem, że nie pozwolę na następną katastrofę" - jest to najbardziej niepokojący sygnał grożącego niebezpieczeństwa. Odmowa zaakceptowania "nie" jako odpowiedzi na stawiane propozycje jednoznacznie świadczy o zamiarze podporządkowania sobie ofiary. Mężczyzna chciał zmusić Ewę do wzięcia udziału w jego grze, chciał, żeby zrobiła wszystko według jego planu. W normalnych warunkach fakt, że kobieta nie chce pomocy, wystarczyłby każdemu porządnemu mężczyźnie, żeby zostawił ją w spokoju
wypowiedział na głos obawy Ewy. Poprzez śmiałe wydobycie ich na światło dzienne sprawił, że zaczęły wydawać się pozbawione sensu i niepoważne, a Ewa uznała swoje lęki za bezpodstawne.<br><br>&#149; Niechęć do zaakceptowania odmowy <br>"O nie, tyle się nanosiłem, że nie pozwolę na następną katastrofę" - jest to najbardziej niepokojący sygnał grożącego niebezpieczeństwa. Odmowa zaakceptowania "nie" jako odpowiedzi na stawiane propozycje jednoznacznie świadczy o zamiarze podporządkowania sobie ofiary. Mężczyzna chciał zmusić Ewę do wzięcia udziału w jego grze, chciał, żeby zrobiła wszystko według jego planu. W normalnych warunkach fakt, że kobieta nie chce pomocy, wystarczyłby każdemu porządnemu mężczyźnie, żeby zostawił ją w spokoju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego