Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zbuntowało się kilkuset więźniów. Szczęśliwie tylko na dwa dni. - Znudziły im się salceson i żółty ser - ironizował dyrektor zakładu i zabrał buntownikom za karę radia i telewizory z cel. Z górą 70 niezadowolonych to osławieni gangsterzy i ich "wojsko". Bunt okazał się niegroźnym epizodem, pozostało jednak pytanie, jak izolować szczególnie niebezpieczną klientelę więzień.
Protest białostockich więźniów przeciwko podrobom był prawdopodobnie wzniecony przez jednego z hetmanów bezprawia. W tamtejszym areszcie siedzą bowiem i osławiony "Dziad" z Wołomina i "Generał" z Łomży.
- Rozpierducha to podziękowanie dla klawiszerii za przyszpilenie mafiosa przed sądem - mówią wtajemniczeni. Sugerują tym samym, że bunt został wywołany w odwecie
zbuntowało się kilkuset więźniów. Szczęśliwie tylko na dwa dni. - Znudziły im się salceson i żółty ser - ironizował dyrektor zakładu i zabrał buntownikom za karę radia i telewizory z cel. Z górą 70 niezadowolonych to osławieni gangsterzy i ich "wojsko". Bunt okazał się niegroźnym epizodem, pozostało jednak pytanie, jak izolować szczególnie niebezpieczną klientelę więzień. <br>Protest białostockich więźniów przeciwko podrobom był prawdopodobnie wzniecony przez jednego z hetmanów bezprawia. W tamtejszym areszcie siedzą bowiem i osławiony "Dziad" z Wołomina i "Generał" z Łomży.<br>- &lt;orig&gt;Rozpierducha&lt;/&gt; to podziękowanie dla &lt;orig&gt;klawiszerii&lt;/&gt; za przyszpilenie mafiosa przed sądem - mówią wtajemniczeni. Sugerują tym samym, że bunt został wywołany w odwecie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego