Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 15
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
sztukę trzeba osądzać łagodnie, że zwykle kobiety, sztuki piszące, przypominają z wejrzenia Makbetowe czarownice, tę zaś napisało śliczne dziewczątko, które się zowie panna Helena Rojówna. Sztuka tedy składa się z trzydziestu słów i tysiąca piętnastu tańców, co daje jej prawo nie tylko do wszystkich względów, przy tym powinna służyć za niebotyczny wzór dla kilku dramatycznych pisarzów warszawskich; o ileżby bowiem było rozsądniej kilka ostatnich warszawskich sztuk odtańczyć, zamiast je wygadywać. Trzeba by jednak odtańczyć je tak, jak tam tańczą jest to furia, obłęd, szaleństwo, burza, wściekłość, pęd, rytm wspaniały - nie taniec. W istocie, coś nieporównywalnego i nieskazitelnego.
187 przedstawień "Janosika" na
sztukę trzeba osądzać łagodnie, że zwykle kobiety, sztuki piszące, przypominają z wejrzenia Makbetowe czarownice, tę zaś napisało śliczne dziewczątko, które się zowie panna Helena Rojówna. &lt;gap&gt; Sztuka tedy składa się z trzydziestu słów i tysiąca piętnastu tańców, co daje jej prawo nie tylko do wszystkich względów, przy tym powinna służyć za niebotyczny wzór dla kilku dramatycznych pisarzów warszawskich; o ileżby bowiem było rozsądniej kilka ostatnich warszawskich sztuk odtańczyć, zamiast je wygadywać. Trzeba by jednak odtańczyć je tak, jak tam tańczą &lt;gap&gt; jest to furia, obłęd, szaleństwo, burza, wściekłość, pęd, rytm wspaniały - nie taniec. W istocie, coś nieporównywalnego i nieskazitelnego.<br>187 przedstawień "Janosika" na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego