Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jednak powiedzieć, czy będzie współpracował w odnowie partii, czy też wybierze drogę tworzenia nowej formacji.
Jednak inni członkowie grupy Borowskiego pytani o plany polityczne robią tajemnicze i sugerują, że "lada moment coś się wydarzy". Również od polityków Sojuszu niezwiązanych z grupą Borowskiego można usłyszeć, że SLD jest bliski popadnięcia w niebyt. A zmiany proponowane przez nowe kierownictwo nic dla ludzi nie znaczą, ponieważ w partii nie ma woli rzeczywistych działań. Poseł Robert Smoleń uważa np., że odkładanie początku kampanii wyborczej aż do maja jest błędem, bo tylko w czasie jej trwania działacze partyjni mobilizują się, wychodzą do ludzi i mogą zmieniać
jednak powiedzieć, czy będzie współpracował w odnowie partii, czy też wybierze drogę tworzenia nowej formacji.<br>Jednak inni członkowie grupy &lt;name type="person"&gt;Borowskiego&lt;/&gt; pytani o plany polityczne robią tajemnicze i sugerują, że &lt;q&gt;"lada moment coś się wydarzy"&lt;/&gt;. Również od polityków &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt; niezwiązanych z grupą &lt;name type="person"&gt;Borowskiego&lt;/&gt; można usłyszeć, że &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; jest bliski popadnięcia w niebyt. A zmiany proponowane przez nowe kierownictwo nic dla ludzi nie znaczą, ponieważ w partii nie ma woli rzeczywistych działań. Poseł &lt;name type="person"&gt;Robert Smoleń&lt;/&gt; uważa np., że odkładanie początku kampanii wyborczej aż do maja jest błędem, bo tylko w czasie jej trwania działacze partyjni mobilizują się, wychodzą do ludzi i mogą zmieniać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego