Marszałek Marek Borowski powiedział, że czeka na zgłoszenia kolejnych prezenterów. Donald Tusk, szef PO, stwierdził, że sondaż zlecony przez "Newsweeka" "przekroczył granice żartu". Pojawiło się ironiczne, nawiązujące do znanego serialu określenie: "Jola i Tomek". <br>Generalnie politycy wydają się negować prawo dziennikarza do takiej wolty, uważają to za drogę na skróty, nieczystą grę, gdzie wykorzystuje się pozycję niezależnego dziennikarza do nagłego uczestnictwa w życiu politycznym. Najpierw zdobywa się popularność na kontrze do polityki, prezentuje wobec niej niesmak, a potem się w nią wchodzi na zasadzie jedynego sprawiedliwego. - Oczywiście, że można przeskoczyć do polityki bez żadnego stażu - mówi Andrzej Celiński, wiceprzewodniczący SLD - tyle