Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
wszystkie odmiany fantastyki politycznej, socjologicznej, onirycznej, surrealistycznej, religijnej, metafizycznej - to nie znane lądy. Maciek siedzi w tym po uszy, sam przecież pisze. "Nowa Fantastyka" - to język i wspólnota, pismo żywe pulsujące. Sto tysięcy nakładu, czyli sukces.
Pięknie. Ale nie tak sobie wyobrażałam człowieka, którego należałoby podejrzewać o związki z siłą nieczystą. Wszystko mi się po kolei nie zgadza. Maciek jest postawny mężczyzną, wyznawcą boksu, tak, tak, właśnie tak, nie miłośnikiem, zwolennikiem, ale wyznawcą. To, co go obchodzi, traktuje z niezwykłą powagą, jak religię. A tu patrzą na mnie niewinne oczy dziecka. Takie oczy ma ze znanych mi mężczyzn chyba tylko porucznik
wszystkie odmiany fantastyki politycznej, socjologicznej, onirycznej, surrealistycznej, religijnej, metafizycznej - to nie znane lądy. Maciek siedzi w tym po uszy, sam przecież pisze. "Nowa Fantastyka" - to język i wspólnota, pismo żywe pulsujące. Sto tysięcy nakładu, czyli sukces.<br> Pięknie. Ale nie tak sobie wyobrażałam człowieka, którego należałoby podejrzewać o związki z siłą nieczystą. Wszystko mi się po kolei nie zgadza. Maciek jest postawny mężczyzną, wyznawcą boksu, tak, tak, właśnie tak, nie miłośnikiem, zwolennikiem, ale wyznawcą. To, co go obchodzi, traktuje z niezwykłą powagą, jak religię. A tu patrzą na mnie niewinne oczy dziecka. Takie oczy ma ze znanych mi mężczyzn chyba tylko porucznik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego