Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
potrzebna.
Z pierwszymi darami zgłosiły się kobiety. Szły młode dziewczęta niosąc swoje skromne srebrne bransoletki, naszyjniki i zausznice, szły żony oficerów i setników z kosztownymi pierścieniami i złotymi łańcuchami zdobytymi przez ich mężów w czasie walk, szły staruszki niosąc wyprute z szat i wysupłane z woreczków, skrzętnie ciułane w przewidywaniu niedalekiej już wędrówki za Styks, oszczędności - kogoż by obarczać miały kosztami pogrzebu?
Dzwoniły szlachetnym tonem złota ofiary rzucane do łodzi, dźwięczały srebrne naczynia i klejnoty. Łodzie wypełniały się szybko. Trzykrotnie opróżniano łódź ze srebrem. Zbiórka przekroczyła najśmielsze oczekiwania. W namiocie wodza, gdzie zwalano bezładnie kosztowności, trudno było znaleźć miejsce wolne do
potrzebna.<br>Z pierwszymi darami zgłosiły się kobiety. Szły młode dziewczęta niosąc swoje skromne srebrne bransoletki, naszyjniki i zausznice, szły żony oficerów i setników z kosztownymi pierścieniami i złotymi łańcuchami zdobytymi przez ich mężów w czasie walk, szły staruszki niosąc wyprute z szat i wysupłane z woreczków, skrzętnie ciułane w przewidywaniu niedalekiej już wędrówki za Styks, oszczędności - kogoż by obarczać miały kosztami pogrzebu?<br>Dzwoniły szlachetnym tonem złota ofiary rzucane do łodzi, dźwięczały srebrne naczynia i klejnoty. Łodzie wypełniały się szybko. Trzykrotnie opróżniano łódź ze srebrem. Zbiórka przekroczyła najśmielsze oczekiwania. W namiocie wodza, gdzie zwalano bezładnie kosztowności, trudno było znaleźć miejsce wolne do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego