Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
jakby skurczyła się z bólu.
- Przyszedłem cię prosić, wodzu powstańców - mówił przerywanym i zduszonym głosem - o wyznaczenie mnie do walki gladiatorskiej w czasie tych igrzysk... wszak też jestem twoim jeńcem.
Spartakus patrzył na niego uważnie i milczał. Otoczyli ich żołnierze szepcąc między sobą jakieś uwagi. Ci, którzy pamiętali pojedynek, opowiadali niedawno przybyłym do armii.
- To Furius?! - zawołał jeden z otaczających. - Przecie ja pracowałem z Tytusem Furiusem... mówił mi...
Wódz rzymski podskoczył ku niemu i chwycił gwałtownie za szerokie bary.
- Coś ty powiedział?! - krzyknął chrapliwie.
- E, przyjacielu, nie duś mnie! - rozgniewał się żołnierz. - Chcesz, to opowiem, ale nie szarp mnie...
- Mów, na
jakby skurczyła się z bólu.<br>- Przyszedłem cię prosić, wodzu powstańców - mówił przerywanym i zduszonym głosem - o wyznaczenie mnie do walki gladiatorskiej w czasie tych igrzysk... wszak też jestem twoim jeńcem.<br>Spartakus patrzył na niego uważnie i milczał. Otoczyli ich żołnierze szepcąc między sobą jakieś uwagi. Ci, którzy pamiętali pojedynek, opowiadali niedawno przybyłym do armii.<br>- To Furius?! - zawołał jeden z otaczających. - Przecie ja pracowałem z Tytusem Furiusem... mówił mi...<br>Wódz rzymski podskoczył ku niemu i chwycił gwałtownie za szerokie bary.<br>- Coś ty powiedział?! - krzyknął chrapliwie.<br>- E, przyjacielu, nie duś mnie! - rozgniewał się żołnierz. - Chcesz, to opowiem, ale nie szarp mnie...<br>- Mów, na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego