Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
757 firmy DHL. Jak wyło śledztwo, na 50 sekund przed zderzeniem kontroler zlecił pilotowi rosyjskiego samolotu obniżenie wysokości lotu, mimo że na ekranie powinien był widzieć inny samolot. Przed kolizją ostrzegały też urządzenia pokładowe Tu-154. W chwili katastrofy kontroler sam kierował pięcioma samolotami.
Po wypadku firmie Skyguide zarzucono wiele niedociągnięć - m.in. to, że na dyżurze pozostawiła tylko jednego pracownika, gdyż drugi miał w tym czasie przerwę. Kilka dni po katastrofie kontroler, którego nazwiska nigdy nie ujawniono, przyznał, że to błędy kontroli doprowadziły do zderzenia samolotów. - W nocy, gdy doszło do katastrofy, byłem częścią systemu złożonego z ludzi, komputerów, systemu
757&lt;/&gt; firmy &lt;name type="org"&gt;DHL&lt;/&gt;. Jak wyło śledztwo, na 50 sekund przed zderzeniem kontroler zlecił pilotowi rosyjskiego samolotu obniżenie wysokości lotu, mimo że na ekranie powinien był widzieć inny samolot. Przed kolizją ostrzegały też urządzenia pokładowe &lt;name type="prod"&gt;Tu-154&lt;/&gt;. W chwili katastrofy kontroler sam kierował pięcioma samolotami.<br>Po wypadku firmie &lt;name type="org"&gt;Skyguide&lt;/&gt; zarzucono wiele niedociągnięć - m.in. to, że na dyżurze pozostawiła tylko jednego pracownika, gdyż drugi miał w tym czasie przerwę. Kilka dni po katastrofie kontroler, którego nazwiska nigdy nie ujawniono, przyznał, że to błędy kontroli doprowadziły do zderzenia samolotów. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;- W nocy, gdy doszło do katastrofy, byłem częścią systemu złożonego z ludzi, komputerów, systemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego