Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
endecki senator i ksiądz-antysemita Gościński. A rabin Schreyer, który miał coraz mniej uczniów, bo coraz mniej Żydów przyjmowano, powiedział mojemu ojcu, że ja się zachowuję jak szajgec i innych Żydów narażam, i nikt z żydowskich chłopców ani nauczycieli nie chciał świadczyć po mojej stronie. Krawczyszyn i Smolnicki postawili mi niedostateczne z matematyki i fizyki, żeby nie przepuścić mnie do następnej klasy, a Kaniowski niedostateczny z zachowania, żeby nikt mnie nie przyjął do żadnej szkoły, i zapowiedzieli, że na następny rok nie mam po co wracać. Mnie życie było niemiłe, ale to oni nie mieli po co wracać. Kiedy nadszedł nowy
endecki senator i ksiądz-antysemita Gościński. A rabin Schreyer, który miał coraz mniej uczniów, bo coraz mniej Żydów przyjmowano, powiedział mojemu ojcu, że ja się zachowuję jak szajgec i innych Żydów narażam, i nikt z żydowskich chłopców ani nauczycieli nie chciał świadczyć po mojej stronie. Krawczyszyn i Smolnicki postawili mi niedostateczne z matematyki i fizyki, żeby nie przepuścić mnie do następnej klasy, a Kaniowski niedostateczny z zachowania, żeby nikt mnie nie przyjął do żadnej szkoły, i zapowiedzieli, że na następny rok nie mam po co wracać. Mnie życie było niemiłe, ale to oni nie mieli po co wracać. Kiedy nadszedł nowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego