Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
dla satyryka. Nie wypada przecież krytykować ludzi za brak wiedzy (choć w podstawówce kosztowałby on "lufę z wykrzyknikiem"). Nie wypada też krytykować programów adresowanych do masowej widowni (bo prof. Goban-Klas zruga mnie jak recenzentów "Rzeczpospolitej": "Kto może dzisiaj być tak arogancki, aby myśli i odczucia ludzi prostych uznawać za niegodne i nieuzasadnione?"). Ale z drugiej strony nie sposób milczeć. Telewizja - cokolwiek by o niej powiedzieć - kształtuje pewne standardy. To autorzy popularnego programu decydują, kto gra i co ma być dla widzów suspensem. Oni (niestety) dziś decydują, co uchodzi, a co nie. Umówmy się: walka pana Kowalskiego z własnymi szarymi komórkami
dla satyryka. Nie wypada przecież krytykować ludzi za brak wiedzy (choć w podstawówce kosztowałby on <q>"lufę z wykrzyknikiem"</>). Nie wypada też krytykować programów adresowanych do masowej widowni (bo <name type="person">prof. Goban-Klas</> zruga mnie jak recenzentów <name type="tit">"Rzeczpospolitej"</>: "<q>Kto może dzisiaj być tak arogancki, aby myśli i odczucia ludzi prostych uznawać za niegodne i nieuzasadnione?</>"). Ale z drugiej strony nie sposób milczeć. Telewizja - cokolwiek by o niej powiedzieć - kształtuje pewne standardy. To autorzy popularnego programu decydują, kto gra i co ma być dla widzów suspensem. Oni (niestety) dziś decydują, co uchodzi, a co nie. Umówmy się: walka pana Kowalskiego z własnymi szarymi komórkami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego