Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
drgnąć nie ma prawa, aż tu nagle zamieszanie, istne trzęsienie ziemi, ludzie jakby zaraz odzyskali mowę i na gwałt sobie przypominają, jak się co nazywa, albo gdzie kto komu wlazł na czułe miejsce... Jak też w tym wszystkim tacy Lewandowscy? Takiemu teraz zajrzeć w duszę naprawdę przestraszyć się można! Jakieś niejasne wyobrażenia, jakby z dawno przeczytanych książek, zaczęły nagle odżywać w myślach Zarychty.
A może... może to i w ludziach samych? - podjął swoje Lewandowski. - Jedno mówią, drugie myślą. A to zupełnie co innego! Klaskali, wstawali, krzyczeli wielkie nazwiska, a myśleli - niech was wszyscy diabli! To byłoby już to najgorsze, proszę Władzia
drgnąć nie ma prawa, aż tu nagle zamieszanie, istne trzęsienie ziemi, ludzie jakby zaraz odzyskali mowę i na gwałt sobie przypominają, jak się co nazywa, albo gdzie kto komu wlazł na czułe miejsce... Jak też w tym wszystkim tacy Lewandowscy? Takiemu teraz zajrzeć w duszę naprawdę przestraszyć się można! Jakieś niejasne wyobrażenia, jakby z dawno przeczytanych książek, zaczęły nagle odżywać w myślach Zarychty.<br> A może... może to i w ludziach samych? - podjął swoje Lewandowski. - Jedno mówią, drugie myślą. A to zupełnie co innego! Klaskali, wstawali, krzyczeli wielkie nazwiska, a myśleli - niech was wszyscy diabli! To byłoby już to najgorsze, proszę Władzia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego