Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że dały jej zielone światło. Tuż po wylądowaniu w Paryżu Georges Malbrunot zarzucił Julii narażanie życia obu zakładników na poważne niebezpieczeństwo, nazywając go mitomanem.
W trakcie świąt Bożego Narodzenia do kontrataku przeszedł Didier Julia. Powtórzył zarzuty pod adresem ministra spraw zagranicznych, Michela Barniera, uznając go za "dyplomatyczne zero" i osobę niekompetentną. DGSE "przejęło" kontakty nawiązane wcześniej przez ludzi Didiera Julii. Mogli oni doprowadzić do oswobodzenia obu dziennikarzy już znacznie wcześniej, i to dwukrotnie - gdyby nie indolencja francuskiej dyplomacji pod rządami Barniera, który powinien podać się do dymisji.
Sprawa staje się coraz bardziej poważna, gdyż Julia i Evano deklarują gotowość do ujawnienia
że dały jej zielone światło. Tuż po wylądowaniu w &lt;name type="place"&gt;Paryżu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Georges Malbrunot&lt;/&gt; zarzucił &lt;name type="person"&gt;Julii&lt;/&gt; narażanie życia obu zakładników na poważne niebezpieczeństwo, nazywając go mitomanem.<br>W trakcie świąt Bożego Narodzenia do kontrataku przeszedł &lt;name type="person"&gt;Didier Julia&lt;/&gt;. Powtórzył zarzuty pod adresem ministra spraw zagranicznych, &lt;name type="person"&gt;Michela Barniera&lt;/&gt;, uznając go za "dyplomatyczne zero" i osobę niekompetentną. &lt;name type="org"&gt;DGSE&lt;/&gt; "przejęło" kontakty nawiązane wcześniej przez ludzi &lt;name type="person"&gt;Didiera Julii&lt;/&gt;. Mogli oni doprowadzić do oswobodzenia obu dziennikarzy już znacznie wcześniej, i to dwukrotnie - gdyby nie indolencja francuskiej dyplomacji pod rządami &lt;name type="person"&gt;Barniera&lt;/&gt;, który powinien podać się do dymisji.<br>Sprawa staje się coraz bardziej poważna, gdyż &lt;name type="person"&gt;Julia&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Evano&lt;/&gt; deklarują gotowość do ujawnienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego