Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
i myślą daleko, otworzył pancerną kasę, podał grubą kopertę z numerem na wierzchu.
- Odwołano mnie dyscyplinarnie?
- Nie. Na własną prośbę. Data odlotu do uznania kierownictwa placówki. Rozmawiał pan z ambasadorem?
Istvan rozchylił kopertę, wytrząsnął na stół kilka listów. Poznał od razu pismo Ilony. Ogarnęła go wściekłość wszystkie były otwierane. Na niektórych widniał w rogu znaczek wypisany czerwoną kredką - litera F.
- Jakie dostałem, takie zwracam - uprzedził jego gniew.
- Co to znaczy? - pokazał palcem.
- Żeby sfotografować. Chce pan pewnie filmy i zdjęcia? Mam osobno. Proszę tylko pokwitować odbiór. U mnie musi być porządek.
On nie jest winien, dostał tylko polecenie, wykonał. Z trudem
i myślą daleko, otworzył pancerną kasę, podał grubą kopertę z numerem na wierzchu.<br>- Odwołano mnie dyscyplinarnie?<br>- Nie. Na własną prośbę. Data odlotu do uznania kierownictwa placówki. Rozmawiał pan z ambasadorem?<br>Istvan rozchylił kopertę, wytrząsnął na stół kilka listów. Poznał od razu pismo Ilony. Ogarnęła go wściekłość wszystkie były otwierane. Na niektórych widniał w rogu znaczek wypisany czerwoną kredką - litera F.<br>- Jakie dostałem, takie zwracam - uprzedził jego gniew.<br>- Co to znaczy? - pokazał palcem.<br>- Żeby sfotografować. Chce pan pewnie filmy i zdjęcia? Mam osobno. Proszę tylko pokwitować odbiór. U mnie musi być porządek.<br>On nie jest winien, dostał tylko polecenie, wykonał. Z trudem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego