Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
nasi mechanicy zaledwie coś niecoś słyszeli. Po drugie - taktyka. Mimo treningu na torze nasi zawodnicy nie potrafili sobie znaleźć najkorzystniejszych torów jazdy na Wembley, który - zgoda - jest trudny, ale nie do tego stopnia, aby po kilku latach startów na nim nie rozszyfrować jego specyfiki.
((...))
Taki np. Wiktor Trofimow, zawodnik już niemłody, radził sobie zupełnie nieźle i skończył finał na 8 miejscu. Wydaje się również, że nasi zawodnicy zbyt często nader chętnie zamykają gaz tam, gdzie sytuacja nakazuje odkręcić. Wierzyć się nie chce, że się boją, ale wszystko na to wskazuje.
Dużo zaległości uzbierało się w polskim sporcie żużlowym. Trzeba się ostro
nasi mechanicy zaledwie coś niecoś słyszeli. Po drugie - taktyka. Mimo treningu na torze nasi zawodnicy nie potrafili sobie znaleźć najkorzystniejszych torów jazdy na Wembley, który - zgoda - jest trudny, ale nie do tego stopnia, aby po kilku latach startów na nim nie rozszyfrować jego specyfiki. <br>((...)) <br>Taki np. Wiktor Trofimow, zawodnik już niemłody, radził sobie zupełnie nieźle i skończył finał na 8 miejscu. Wydaje się również, że nasi zawodnicy zbyt często nader chętnie zamykają gaz tam, gdzie sytuacja nakazuje odkręcić. Wierzyć się nie chce, że się boją, ale wszystko na to wskazuje. <br>Dużo zaległości uzbierało się w polskim sporcie żużlowym. Trzeba się ostro
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego