Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
SJL: Małżeństwo jest instytucją. Więc czy nie za mało pracowników? Powiedz mi z kim sypiasz, powiem ci, o kim śnisz.
CKM: To już jawna agitacja do rozpusty.
SJL: Istnieją ekonomiczne bodźce seksualne. Łatwiej powiedzieć na kogoś "kurwa" niż być nią.
CKM: Ale wokół tyle plugastwa...
SJL: Świat bez psychopatów? Byłby nienormalny. Sadyści i masochiści powinni tworzyć z sobą samowystarczalne spółki, trusty i państwa.
CKM: To spowodowałoby ponowny podział społeczeństwa!
SJL: Jesteśmy nadal społeczeństwem stanowym - z przewagą stanu nietrzeźwego.
CKM: Będę się upierał, że nie brak nam ludzi mądrych. Jedni są naukowcami, inni artystami...
SJL: ... A niektórzy muszą być czopkami.
CKM: Społeczeństwo
SJL: Małżeństwo jest instytucją. Więc czy nie za mało pracowników? Powiedz mi z kim sypiasz, powiem ci, o kim śnisz.<br>CKM: To już jawna agitacja do rozpusty.<br>SJL: Istnieją ekonomiczne bodźce seksualne. Łatwiej powiedzieć na kogoś "kurwa" niż być nią.<br>CKM: Ale wokół tyle plugastwa...<br>SJL: Świat bez psychopatów? Byłby nienormalny. Sadyści i masochiści powinni tworzyć z sobą samowystarczalne spółki, trusty i państwa.<br>CKM: To spowodowałoby ponowny podział społeczeństwa!<br>SJL: Jesteśmy nadal społeczeństwem stanowym - z przewagą stanu nietrzeźwego.<br>CKM: Będę się upierał, że nie brak nam ludzi mądrych. Jedni są naukowcami, inni artystami...<br>SJL: ... A niektórzy muszą być czopkami.<br>CKM: Społeczeństwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego