czasie ostatniej sesji Rady Narodowej nie można było otrzymać odpowiedzi, ile nas ta "zabawa w olimpiadę" kosztowała. Natomiast, by podkreślić "dobrą wolę oszczędzania", władze podjęły decyzję o ograniczeniu działalności nadzoru architektonicznego. W tym właśnie wypadku, jak się wydaje, chodziło o zachowanie tej niby wolnej konkurencji w budownictwie.<br>Do czego ta nieograniczona urbanizacja Zakopanego prowadzi, nie muszę mówić. Wystarczy, że przypomnę, jak żyło Zakopane w pierwszym roku stanu wojennego, gdy zabrakło gości.<br>Miasto potrzebuje rzeczywistego realnego planu działania. Wszystko jednak trzeba zacząć od rozliczenia wydatków olimpijskich.<br>Jeśli to nie nastąpi, to chyba obywatele będą musieli poprosić Najwyższą Izbę Kontroli, by zapoznała się