z rygorem dynastycznym. Cesarz, który pojmie obcą królowę za żonę i będzie musiał opuścić Rzym, nie przejdzie do jego historii, i nie będzie zbawiony w pamięci rzymskiego ludu. Więcej jeszcze: Tytus Racine'a przyjmie postawę prometejską (dzisiaj powiedzielibyśmy faustowską), podnosi jeszcze wyżej rangę alternatywy, wobec której stanął:<br><gap><br>Władza jest tu więc - nieomal jak u Shakespeare'a - cnotą, posłannictwem. Oczywiście, wiersze te mają przede wszystkim charakter panegiryczny, noszą ślady dworskiej anegdoty, która stała się zawiązkiem <name type="tit">Bereniki</>, niezależnie od jego starożytnego tła.<br>Ale czy rzeczywiście w <name type="tit">Berenice</> jest tylko alternatywa dynastyczna rozstrzygnięta panegirycznym happy-endem? Czy tylko alternatywa władzy i miłości, czy tylko wielkoduszność króla