Typ tekstu: Książka
Autor: Białołęcka Ewa
Tytuł: Tkacz iluzji
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1997
się z apetytem ogromny pysk pełen zębisk spiczastych jak sztylety. Wciąż widzę jego zbielałą z przerażenia twarz, pokreśloną sinymi pasami i rozszerzone oczy, pełne grozy. Smocza paszcza otworzyła się, a długi, różowy jak płat szynki jęzor... oblizał niespodziewanego gościa, soczyście i z rozmachem. Mężczyzna usiadł i zaczął wycierać się z nieopisanym obrzydzeniem. Dostałem okropnego ataku śmiechu.


Człowiek, który w pojedynkę rzucił się na lengorchiańskiego smoka, nazywa się Wiatr Na Szczycie i jest Hajgiem. A to oznacza, że pochodzi z najdzikszego, najdalej wysuniętego na północ zakątka cesarstwa, czyli Gór Zwierciadlanych. Jego czarne włosy, przystrzyżone nad czołem w sztywną szczotę, a puszczone swobodnie
się z apetytem ogromny pysk pełen zębisk spiczastych jak sztylety. Wciąż widzę jego zbielałą z przerażenia twarz, pokreśloną sinymi pasami i rozszerzone oczy, pełne grozy. Smocza paszcza otworzyła się, a długi, różowy jak płat szynki jęzor... oblizał niespodziewanego gościa, soczyście i z rozmachem. Mężczyzna usiadł i zaczął wycierać się z nieopisanym obrzydzeniem. Dostałem okropnego ataku śmiechu.<br><br><br>Człowiek, który w pojedynkę rzucił się na lengorchiańskiego smoka, nazywa się Wiatr Na Szczycie i jest Hajgiem. A to oznacza, że pochodzi z najdzikszego, najdalej wysuniętego na północ zakątka cesarstwa, czyli Gór Zwierciadlanych. Jego czarne włosy, przystrzyżone nad czołem w sztywną szczotę, a puszczone swobodnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego