Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 29/06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
na mnie mrożąco. - Jak się nie będzie zgadzało, to my tu wrócimy.

Tomasz Wągrocki



FELIETON

Wróbel warszawski

Niedawno odwiedził Warszawę prezydent Ameryki. W przypadku takich wizyt miasto ulega licznym deformacjom. Wiadomo - głowa państwa. A jak się ma głowa państwa do główki czosnku? Pozornie nijak, a jednak... Na placu Trzech Krzyży, nieopodal Ministerstwa Gospodarki, w dniu wizyty głowy państwa siedział sobie sympatyczny stary rolnik, który sprzedawał czosnek. Czosnkowy dziadek z filozoficznym spokojem czekał na klientów. I patrzył na zablokowaną stolicę z dyskretnym, dyplomatycznym uśmiechem, i nic sobie nie robił z tej całej wrzawy. A czosnek miał pierwszej jakości!
Truskawki zwiastują lato. Na
na mnie mrożąco. - Jak się nie będzie zgadzało, to my tu wrócimy.<br><br>&lt;au&gt;Tomasz Wągrocki&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;FELIETON&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wróbel warszawski&lt;/&gt;<br><br>Niedawno odwiedził Warszawę prezydent Ameryki. W przypadku takich wizyt miasto ulega licznym deformacjom. Wiadomo - głowa państwa. A jak się ma głowa państwa do główki czosnku? Pozornie nijak, a jednak... Na placu Trzech Krzyży, nieopodal Ministerstwa Gospodarki, w dniu wizyty głowy państwa siedział sobie sympatyczny stary rolnik, który sprzedawał czosnek. Czosnkowy dziadek z filozoficznym spokojem czekał na klientów. I patrzył na zablokowaną stolicę z dyskretnym, dyplomatycznym uśmiechem, i nic sobie nie robił z tej całej wrzawy. A czosnek miał pierwszej jakości!<br>Truskawki zwiastują lato. Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego