szefa Instytutu Pamięci Narodowej, który czegoś nie pamięta. Czy powinien pamiętać, nie wiadomo, może przynależność do PZPR była w ogóle obojętna w PRL, tylko dlaczego krasnoludki wtedy tak nudziły, żeby się do nich zapisać?<br><br>4. Posłowie jednak zrobili ruch - ograniczyli zarobki w państwowych spółkach i samorządach. Losy tej ustawy są niepewne, może się okazać sprzeczna z różnymi zasadami, o których tym razem się pamięta, bo boli kieszeń. Samorządowcy protestują, bo naruszono samorządność, Europejczycy, bo naruszono normy europejskie, liberałowie, bo inaczej traktuje się sektory, biedacy, bo za mało dostaną. Sekretarz zarządu pewnej kasy chorych narzeka publicznie, że ledwie mu starcza 10 tys