subiektywność w obiektywny porządek. Pisarz pokazuje, jak bardzo ludzkie działanie, myślenie, odczuwanie zależy od przymusu formy, od uwarunkowań i struktur, które go ograniczają. Ale przyswojenie to najwyraźniej proces "uczłowieczający", ponieważ składa on w całość i nadaje nowe uprawnienia wszystkiemu, z czego składa się konkretna jednostka. Pisarz ocala w imię autonomicznej, niepodległej jednostki to, co poprzednio utracił na rzecz demona formy... Jeszcze inaczej: odczłowieczanie to oczyszczanie, uprzątanie, uwalnianie "ja" od formalnych oków, od międzyludzkich uwarunkowań, od społecznego spętania - przez ukazanie mechaniki formy, własnych jej praw systemowych. Uczłowieczanie zaś to z kolei obalanie systemów, które wynoszą się do rzędu bóstw, wyobcowujących człowieka, to