Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
być takim samym dowodem jak papierowe oryginały dokumentów. Tak samo grafolog jest w stanie przeprowadzić ekspertyzę pisma na mikrofilmie i sąd przyjmował takie dowody. Orzeczenie sądu lustracyjnego zależy od oceny wszystkich informacji, całego stanu faktycznego, a nie przede wszystkim tego, w jakiej postaci zachowały się dokumenty.

Nie ma w panu niepokoju, że teczka została w całości spreparowana, TW "Nowak" wymyślony?


Nie ma żadnych śladów, które wskazywałyby, że część lub całość tej teczki była sfałszowana. Nie potrafię też wyobrazić sobie, jaki cel miałaby SB na początku lat 80. w preparowaniu teczki Małgorzaty Niezabitowskiej, która wówczas nie należała do opozycyjnej czołówki i nikt
być takim samym dowodem jak papierowe oryginały dokumentów. Tak samo grafolog jest w stanie przeprowadzić ekspertyzę pisma na mikrofilmie i sąd przyjmował takie dowody. Orzeczenie sądu lustracyjnego zależy od oceny wszystkich informacji, całego stanu faktycznego, a nie przede wszystkim tego, w jakiej postaci zachowały się dokumenty.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Nie ma w panu niepokoju, że teczka została w całości spreparowana, TW "Nowak" wymyślony?&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who2&gt;Nie ma żadnych śladów, które wskazywałyby, że część lub całość tej teczki była sfałszowana. Nie potrafię też wyobrazić sobie, jaki cel miałaby SB na początku lat 80. w preparowaniu teczki Małgorzaty Niezabitowskiej, która wówczas nie należała do opozycyjnej czołówki i nikt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego