Do przykładów karygodnych społecznie i bezmyślnych ekonomicznie zaliczyłbym zmarnowanie znacznego majątku państwowych gospodarstw rolnych oraz pozbawienie środków utrzymania i perspektyw życiowych kilkaset tysięcy ich pracowników. Nie można ponadto pozytywnie ocenić strategii szybkiej prywatyzacji banków po 1997r. z udziałem zagranicznych inwestorów strategicznych, co już wywołuje negatywne konsekwencje.<br>Co było przyczyną tych niepowodzeń? Głównie ludzie na szczytach władzy i w mediach - ich nadmierny entuzjazm dla samej idei, nie poparty doświadczeniem i wiedzą co do mechanizmów i sposobów działania, a także - presja potrzeb bieżącej polityki i budżetu państwowego. Ta ostatnia wywierała z czasem coraz większą rolę.&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Problem4&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Czy polityka w sposób znaczący "zepsuła" prywatyzację