Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
a nie z niej.
- No, ale ona teraz leży tam i wszyscy się modlą, a my tu co?
- To grzech.
- Kto ma grzech? Donia, bo kłamie i oszukuje.
- Ale nie my.
- Na pewno nie.
- Pewno, że nie, powiedziała, że my jej kradniemy węgiel, to kto ma grzech, jak to jest nieprawda, ciekawe.
- Wiecie co - zaszeptał Kaju, nagle zdecydowany powiedzieć coś, co go cały dzień gryzło, a o czym Pająk już wiedział - moja siostra ma grzech i musi się z niego wyspowiadać, śmiertelny - podkreślił.
Czarna wrona bezszelestnie sfrunęła niżej i przeniosła się na topolę rosnąca najbliżej siedzących dzieci.
Kaju najpierw kazał się
a nie z niej.<br>- No, ale ona teraz leży tam i wszyscy się modlą, a my tu co?<br>- To grzech.<br>- Kto ma grzech? Donia, bo kłamie i oszukuje.<br>- Ale nie my.<br>- Na pewno nie.<br>- Pewno, że nie, powiedziała, że my jej kradniemy węgiel, to kto ma grzech, jak to jest nieprawda, ciekawe.<br>- Wiecie co - zaszeptał Kaju, nagle zdecydowany powiedzieć coś, co go cały dzień gryzło, a o czym Pająk już wiedział - moja siostra ma grzech i musi się z niego wyspowiadać, śmiertelny - podkreślił.<br>Czarna wrona bezszelestnie sfrunęła niżej i przeniosła się na topolę rosnąca najbliżej siedzących dzieci.<br>Kaju najpierw kazał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego