Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
filozoficznej, którą od razu rozpoznała krytyka, nie umiejąc jednak odczytać jej przesłania.
W Wolterowskim Kandydzie ufnego - więc naiwnego - bohatera prześladują stale cierpienia i nieszczęścia, które przyjmuje on z przekonaniem (wziętym od Leibniza), że przyszło mu żyć w "najlepszym z możliwych" światów. Zasadą wyboru zdarzeń jest więc w Kandydzie ich maksymalna nieprzychylność dla bohatera: ośmieszony tak zostaje optymizm ontologiczny niemieckiego filozofa (inna rzecz, że Wolter albo nie rozumiał, albo nie chciał zrozumieć teodycei Leibniza). W Filidorze pojawiają się tylko takie dane, fakty, wyglądy, zdarzenia... które mają swój symetryczny odpowiednik. Inaczej mówiąc, powiastka każe nam dostrzegać w świecie tylko i wyłącznie natrętne, wszechobecne
filozoficznej, którą od razu rozpoznała krytyka, nie umiejąc jednak odczytać jej przesłania.<br>W Wolterowskim Kandydzie ufnego - więc naiwnego - bohatera prześladują stale cierpienia i nieszczęścia, które przyjmuje on z przekonaniem (wziętym od Leibniza), że przyszło mu żyć w "najlepszym z możliwych" światów. Zasadą wyboru zdarzeń jest więc w Kandydzie ich maksymalna nieprzychylność dla bohatera: ośmieszony tak zostaje optymizm ontologiczny niemieckiego filozofa (inna rzecz, że Wolter albo nie rozumiał, albo nie chciał zrozumieć teodycei Leibniza). W Filidorze pojawiają się tylko takie dane, fakty, wyglądy, zdarzenia... które mają swój symetryczny odpowiednik. Inaczej mówiąc, powiastka każe nam dostrzegać w świecie tylko i wyłącznie natrętne, wszechobecne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego