Typ tekstu: Książka
Autor: Kern Ludwik Jerzy
Tytuł: Ferdynand Wspaniały
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
zapanowała cisza.
- Jednak coś warczy - mruknął do siebie portier i zaczął się drapać za uchem.
Pierwszy raz w jego wieloletniej praktyce zdarzał mu się taki wypadek. Był przyzwyczajony do rozmaitych, nieraz bardzo dziwnych żądań i kaprysów gości przewijających się przez hotel "Pod Wesołym Smokiem". Był przyzwyczajony do ich słusznych i niesłusznych pretensji, ale warczenia, i to w dodatku w środku nocy, do tej pory jeszcze nie było. A może się przesłyszeli? Najlepiej poczekać do rana. Rano wszystko elegancko wyjaśnimy.
Z tyłu za nim zegar tykał miarowo, sennie. W ogóle w nocy w hotelu, kiedy wszyscy śpią, jest bardzo senny nastrój. Jeśli
zapanowała cisza.<br>- Jednak coś warczy - mruknął do siebie portier i zaczął się drapać za uchem.<br>Pierwszy raz w jego wieloletniej praktyce zdarzał mu się taki wypadek. Był przyzwyczajony do rozmaitych, nieraz bardzo dziwnych żądań i kaprysów gości przewijających się przez hotel "Pod Wesołym Smokiem". Był przyzwyczajony do ich słusznych i niesłusznych pretensji, ale warczenia, i to w dodatku w środku nocy, do tej pory jeszcze nie było. A może się przesłyszeli? Najlepiej poczekać do rana. Rano wszystko elegancko wyjaśnimy.<br>Z tyłu za nim zegar tykał miarowo, sennie. W ogóle w nocy w hotelu, kiedy wszyscy śpią, jest bardzo senny nastrój. Jeśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego