Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
że nie ma w tym wszystkim
nic złego, Pestka parokrotnie przeżyła nawet pokusę, żeby opowiedzieć mamie
o dziwnym gościu wyspy. Było tak - aż do dzisiaj. Od dzisiaj Pestka ma przed
mamą nie tylko sekret Zenka, ale i swój własny: wyprawę do sadu. Mama na pewno
uważałaby, że stało się coś niesłychanego, nie zrozumiałaby, że to po prostu
kawał, wyczyn sportowy. Pestka musiała w nim wziąć udział. Musiała! Inaczej
uważano by ją przecież za tchórza! Miała się zgodzić, żeby v ten sposób myślał
o niej taki chłopak, jak Zenek? .
Następnego dnia babka zabrała Mariana na targ do Łętowa, żeby jej pomógł nieść
że nie ma w tym wszystkim <br>nic złego, Pestka parokrotnie przeżyła nawet pokusę, żeby opowiedzieć mamie <br>o dziwnym gościu wyspy. Było tak - aż do dzisiaj. Od dzisiaj Pestka ma przed <br>mamą nie tylko sekret Zenka, ale i swój własny: wyprawę do sadu. Mama na pewno <br>uważałaby, że stało się coś niesłychanego, nie zrozumiałaby, że to po prostu <br>kawał, wyczyn sportowy. Pestka musiała w nim wziąć udział. Musiała! Inaczej <br>uważano by ją przecież za tchórza! Miała się zgodzić, żeby v ten sposób myślał <br>o niej taki chłopak, jak Zenek? &lt;page nr=155&gt;.<br> Następnego dnia babka zabrała Mariana na targ do Łętowa, żeby jej pomógł nieść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego