imię związane z wojną i jedyne chyba, które tak dobrze pamiętam z tamtych czasów. Była córką jednego z tych nielicznych Żydów, którzy osiedlali się na wsi. Okoliczność życia w tych nietypowych dla Żydów warunkach wydawała mi się nienaturalna i była dla mnie źródłem stałego przeświadczenia, że Murka musi być bardzo nieszczęśliwa. <br><br>Może z tego powodu, a może z innych względów robiła takie wrażenie.<br>Miała krucze włosy, rysy twarzy z lekka semickie i duże oczy. Poza tym była takim samym maluchem jak wszyscy jej rówieśnicy z czwartej klasy.<br>Na próżno staram się ją sobie przypomnieć wesołą. Siłą wyobraźni próbuję ułożyć jej usta