przez umiłowaną córkę. Po roku 1823 uwypukla się jeszcze mocniej w korespondencji Wirtemberskiej motyw rozłączenia, zyskujący na sile wraz z upływem lat, rozpraszaniem się po świecie rodziny oraz przyjaciół, a także coraz częstszymi zgonami. Złudność nadziei na lepsze, stałe deziluzje, nie spełnione marzenia dostarczają księżnie przesłanek do refleksji na temat nietrwałości szczęścia ziemskiego i pocieszenia, jakie może przynieść zwrot ku Niebu. W 1822 r. ufundowała domy klasztorne dla zakonnic Zgromadzenia Św. Wincentego `a Paulo w Wysocku, następnie klasztor Sióstr Miłosierdzia w Moszczanach (przeniesiony w 1853 do Jarosławia), kościół w Pilicy, klasztor w Genewie (1835).<br><br> „Chimerą", iluzją okazała się nadzieja, że