Rękopis powstawał na kartkach<br>wyrywanych z zeszytu, już wtedy litery były duże, a atrament - zielony.<br> Kiedy czytał, przed Salińskim pojawiały się znane mu postaci. Wdowa<br>Heksenszus, to zjadliwy portret właścicielki willi "Perełka" w<br>Milanówku: "Na przodzie toczyła się wdowa, świszcząc wytartym żałobnym<br>jedwabiem i poprawiając na piersi medalion". Hildegarda, przez<br>nieuchwytną tonację i klimat, stanowi połączenie Niny Josipowiczówny i<br>Ady Taubenhaus (także uczestniczki sympozjonów). Soft przypominał<br>stryja poety, Lucjana Gałczyńskiego, urzędnika kryminalnego biura<br>śledczego na Daniłowiczowskiej. Astrolog Wulkan w jakimś stopniu<br>przypomina kolegę z roku, Kazimierza Brzuskiego, postać dość dziwaczną,<br>zagadkową, skomplikowaną...<br> Teraz miejsca: Wieżą Lunatyków mogła być, jak twierdził Dziadzia